193

Ojciec Britney Spears mówi, że jego córka ma demencję

Pojawiły się nowe szczegóły dotyczące sprawy o opiekę nad Britney Spears. W 2021 roku 39-letnia piosenkarka popowa powiedziała sędziemu, że nie potrzebuje opieki, ale teraz Jamie przedstawiła nowe fakty, które sprawiają, że jest mało prawdopodobne, aby otrzymała wolność, której pragnęła.

Czy piosenkarz naprawdę ma demencję?

Ojciec Britney jest przekonany, że jego córka wymaga specjalistycznego leczenia. W oczekiwaniu na nowy film The Battle for Britney: Fans, Cash And A Conservatorship o trudnym wydarzeniu w życiu piosenkarki (swoją drogą, zostanie on pokazany za kilka dni), dziennikarz powiedział, że krążą dokumenty od Jamiego. w sieci, co wskazuje na smutną diagnozę jego córki…

Dziennikarz sceptycznie odnosi się do wypowiedzi ojca na temat demencji córki – to co najmniej dziwne, bo nigdy wcześniej tego problemu nie wypowiadał.

Przypomnijmy, że Jamie przejął opiekę nad córką w 2008 roku, a piosenkarz uzależnił się od niego. Fani Britney Spears stworzyli nawet ruch Free Britney, który wzywa do uwolnienia piosenkarki spod opieki i umożliwienia jej decydowania o tym, jak żyć.

W 2021 roku popowa diva pojawiła się w sądzie z pragnieniem uwolnienia się spod opieki ojca. W ostatnich latach Jamie zajmowała się wyłącznie sprawami finansowymi swojej córki, a jej pozostałe sprawy prowadzi asystentka Jody Montgomery.

bez komentarza

Moda

Piękno

Dom