160

Nie chcieli wpuścić kobiety do paryskiego muzeum z powodu głębokiego dekoltu

Każdy, kto przyjeżdża do Paryża, chce odwiedzić Muzeum D'Orsay - jedną z największych na świecie kolekcji europejskiego malarstwa i rzeźby z lat 1850-1910. Joanna nie jest wyjątkiem. Na Twitterze skarżyła się, że nie chcą jej wpuścić do stołecznego muzeum z powodu jej odkrywczego stroju.

Według GNN kobieta oskarżyła muzeum o politykę podwójnych standardów: w galerii jest wiele nagich obrazów, a ze względu na wolumetryczne wycięcie nie wpuszczono jej do budynku kultury.

„Jakbym była winna posiadania piersi” – narzeka Jeanne.

Kiedy jeden z pracowników muzeum podszedł do kobiety i poprosił ją o opuszczenie muzeum, Zhanna poczuła się bardzo zawstydzona. Pracownik wprost zwrócił jej uwagę na głęboki dekolt, po czym podszedł ochroniarz i dodał, że Żanna łamie politykę muzeum.

„Na stronie D” Orsay jest napisane, że każdy, kto zakłóci spokój zwiedzającym muzeum nieodpowiednim ubraniem, zostanie usunięty z instytucji kultury, ale nie mówi, o jakich strojach mówi. To tak, jakby to moja wina, że ​​mam piersi – skomentowała z oburzeniem kobieta.

W rezultacie, aby dostać się do słynnego muzeum, Jeanne musiała założyć kurtkę. „Nie jestem tylko klatką piersiową czy ciałem, więc jestem oburzona ich polityką” – dodała kobieta. Przeprosili ją pracownicy muzeum.

bez komentarza

Moda

Piękno

Dom