Zwierzęta

Podatek od zwierząt w Rosji

Podatek od zwierząt w Rosji
Zadowolony
  1. Cechy podatku
  2. Czy zostanie zaakceptowany?
  3. Jakie zwierzęta będą musiały zostać zarejestrowane?
  4. Dokąd to prowadzi?
  5. Prawo w innych krajach

Temat podatków od zwierząt domowych jest interesujący dla każdego Rosjanina, który ma zwierzaka w domu. Dziś w wielu obcych krajach obowiązuje podatek, ale wciąż jesteśmy na etapie rozwoju. Z materiału w tym artykule dowiesz się, czy zostanie wprowadzona ustawa o podatku od zwierząt i jakie mogą być tego konsekwencje.

Cechy podatku

Pierwsze pogłoski o wprowadzeniu podatku na zwierzęta domowe w Rosji pojawiły się w 2017 roku, kiedyt obowiązkowe prawo dotyczące rejestracji zwierząt domowych... Zwierzętom zaczęto wszczepiać mikroczipy, w których przechowywano informacje o szczepieniach i właścicielu. Właściciele płacili za zrębki, wydatki te były jednorazowe, nie wiązały się z dodatkowymi regularnymi opłatami.

Wprowadzenie podatku w tym roku ma na celu zapobieganie nieodpowiedzialnym zwierzakom. Na liście znajdują się nie tylko koty i psy, ale także chomiki, szynszyle i szczury. Dowiedzenie się, ile zwierząt mieszka w domu, będzie łatwe.

Każde zwierzę będzie musiało zostać zarejestrowane, dane należy wpisać do książeczki weterynaryjnej, w której podane będą wykonane szczepienia i przeniesione choroby.

Zdaniem posłów opodatkowanie rozwiąże szereg problemów. Na przykład, jeśli pies nagle ugryzie osobę, właściciel nie będzie mógł uniknąć odpowiedzialności. Nie jest to jednak tak łatwe do udowodnienia w praktyce, ponieważ właściciel może powiedzieć, że zwierzę cały czas było w domu. Ponadto wyjaśnienie to nie może mieć zastosowania do kotów i chomików, które nie opuszczają domu.

Posłowie są przekonani, że z czasem regularne płatności będą musiały zostać zwiększone. Tłumaczy się to wzrostem inflacji.Oprócz czipowania i regularnych opłat za utrzymanie, właściciel zwierzęcia musi zapłacić za rejestrację i utrzymanie paszportu weterynaryjnego. Posłowie mają nadzieję, że Rosjanie nie będą mogli zrezygnować ze swoich pupili, dlatego będą regularnie płacić podatki za każdego z nich.

Ideę prawa zaczerpnięto z przykładu obcych krajów, gdzie dziś każdy właściciel płaci podatek za pupila. Posłowie proponują przeznaczyć zebrane pieniądze na budowę żłobków, miejsc do spacerów, a także na opłacenie specjalistów od chwytania bezpańskich zwierząt.

Bez względu na to, ile zwierząt mieszka w domu lub mieszkaniu, każdy zostanie zaczipowany... Pod skórę zostanie wstrzyknięty mikrochip z piętnastocyfrowym numerem. Do tej pory przemyślano również sposoby informowania władz. Nie będzie trudno dowiedzieć się, ile zwierząt mieszka w danym domu. Chcą ukarać oszustów, ale oczekują dokładnych danych od sąsiadów, znajomych i kolegów z pracy.

Czy zostanie zaakceptowany?

Planuje się, że nowy projekt ustawy zostanie wprowadzony jeszcze w tym roku. Grupa inicjatywna zakończy swoje prace w III kwartale 2019 r. Opinia publiczna jest zdecydowanie przeciwna przyjęciu nowej ustawy. Dziś otwarcie pojawiają się opinie, że po wprowadzeniu ustawy większość zwierząt wyląduje na ulicy.

Władze oszacowały, że w domach Rosjan mieszka obecnie około 30 milionów kotów i 20 milionów psów. Na każdego zwierzaka, według opinii posłów, wydaje się co najmniej 2 000-4 000 rubli miesięcznie (w tym zakup karmy, wizyty u weterynarza i usługi). Nie myślą jednak o tym, że wiele osób karmi swoje zwierzęta jedzeniem ze swojego stołu, a nie wszystkie zwierzęta odwiedzają weterynarza.

Bez względu na to, jak władze odniosą się do aktualnej sytuacji w gospodarce kraju, a także konieczności uzupełnienia budżetu, problem z uchwaleniem ustawy nie zostanie wyeliminowany. Zwykli ludzie nie mają pieniędzy i dlatego pokrycie wydatków, których nie można zredukować, nie będzie działać.

Jednak władze nie zamierzają odkładać wprowadzenia ustawy, tej jesieni będzie ona rozpatrywana w Dumie.

W 2018 roku były już próby wprowadzenia ustawy o nowej kolekcji, ale inicjatywa ta spotkała się z dużym oporem. Dlatego na jakiś czas go porzucili. Rok wcześniej komitet Dumy Państwowej nalegał, aby rejestracja zwierząt była bezpłatna. Identyfikację można przeprowadzić na różne sposoby (za pomocą paszportu weterynaryjnego, przywieszek, obroży, kodów kreskowych). Dzisiaj w większości przypadków będzie to wszczepienie chipa pod skórę.

Jednak prawo nie do końca wypracowane. Posłowie nie wiedzą jeszcze, jak zmusić ludzi, by nie wyrzucali masowo zwierząt na ulicę, jeśli projekt zostanie przyjęty. Ale przyjęte prawo może mieć wpływ na tych, którzy już rozdrobnili zwierzęta. Nie będą mogli nie zapłacić podatku, ponieważ wszystkie dane na ich temat są dostępne. Nie będą mogli wyrzucić zwierząt, bo znalezione zwierzę zostanie zwrócone właścicielom... A jeśli np. pies ugryzł kogoś w tym czasie, będziesz musiał zapłacić za leczenie i zapłacić grzywnę.

Z punktu widzenia obywatelstwa takie wprowadzenie jest przesadą. Ludzie są już opodatkowani ze wszystkich stron, które rosną niezależnie od sytuacji gospodarczej w kraju. Ponadto z pensji płacą za paszę lekarze weterynarii. Nie przeznacza się na to żadnych środków, dlatego ludzie nie rozumieją, za co muszą zapłacić. Zwierzęta nie są usługą rządową.

Jakie zwierzęta będą musiały zostać zarejestrowane?

Będziesz musiał zarejestrować koty i psy wszystkich ras bez wyjątku. Oprócz nich Duma Państwowa proponuje nałożenie podatku na utrzymanie małych gryzoni, a nawet papug. Jeśli właściciel wcześniej nie chipował zwierzaka, teraz będzie musiał to zrobić, również za własne pieniądze (2000 rubli za 1 zwierzaka). Unika się ryb akwariowych, a także zwierząt hodowlanych. Nie wpłynie na opodatkowanie kaczek domowych, kurcząt, świń, krów, koni.Posłowie chcą opodatkować dokładnie te zwierzęta, które mieszkają w mieszkaniach miejskich i domach prywatnych.

Kwoty mogą być następujące:

  • za utrzymanie psa będziesz musiał zapłacić do 15 000 rubli rocznie. (jeśli zabawkowy terier mieszka w domu, będziesz musiał zapłacić za niego 1200 rubli rocznie, pies dużej rasy może kosztować więcej niż ustalona taryfa);
  • władze pozwolą zatrzymać kota w domu za 5000-7000 rubli. W roku;
  • W przypadku chomików sytuacja jest bardziej demokratyczna: właścicielowi jednej osoby rocznie proponuje się opodatkowanie w wysokości 120 rubli;
  • szynszyla lub świnka morska będą kosztować więcej - 800 rubli za sztukę. za osobę;
  • papużkę falistą oszacowano na 600 rubli. za 12 miesięcy.

Będziesz musiał zapłacić za rzadkie zwierzęta żyjące w domu. Na przykład dla jeża, królika i innych zwierząt futerkowych. Nie wyklucza się możliwości późniejszej wymiany chipa. Na przykład z czasem posłowie mogą poczuć, że muszą wszczepić zwierzęciu mikroczip za pomocą nowszego urządzenia.

Dokąd to prowadzi?

Pierwszymi, którzy sprzeciwili się wprowadzeniu podatku od utrzymania zwierząt domowych, byli zwolennicy zwierząt. Konsekwencje ustawy mogą być tragiczne. Skala katastrof może być większa niż wyobrażają sobie posłowie. Kwota, jaką proponują płacić jednorazowo za zrębki i rocznie za utrzymanie, stanie się dla wielu Rosjan wrażliwa.

Z punktu widzenia władz kwota jest znikoma, ale wiele osób jest dziś w trudnej sytuacji materialnej. Poziom wynagrodzeń większości mieszkańców Federacji Rosyjskiej mieszkających w regionach nie sięga 15 000 rubli, emeryci otrzymują znacznie mniej. To nie wystarczy, aby utrzymać rodzinę, ponieważ większość zarobków przeznaczana jest na podatki, wyżywienie oraz dojazdy do i z pracy. Wielu będzie musiało posunąć się do ekstremalnych kroków, aby pozbyć się zwierzęcia.

Do tej pory statystyki rozczarowują. Ustawa o trzymaniu zwierząt domowych nie została jeszcze uchwalona, ​​a liczba zwierząt wyrzucanych na ulicę rośnie z miesiąca na miesiąc. Podatek powinien dotyczyć każdej osoby sprawnej fizycznie, w której domu mieszka zwierzę. Jeśli zwierzę zostanie przedstawione dziecku, zapłacą rodzice.

Rachunki do zapłaty będą przychodzić co miesiąc, należy je uiścić w banku wraz z innymi płatnościami. Badanie lekarskie powinno odbywać się regularnie. Z jednej strony to dobrze, ale szczepienia i przyjęcia kosztują, podobnie jak transport, którym trzeba zabrać zwierzaka do specjalisty.

Paszport weterynaryjny stanie się czymś w rodzaju latarni morskiej: jeśli właściciel nie przyprowadzi zwierzęcia na czas na wizytę, może zostać ukarany grzywną.

Prawo chce podejść do wszystkiego z perspektywy podatkowej. Nawet śmierć zwierzęcia będzie musiała zostać odnotowana za opłatą. Nie tylko włożenie, ale także wyrejestrowanie będzie również musiało być płatne. Ponadto ustawa powinna uratować tych, którzy mają dziesiątki zwierząt domowych i nie podążają za nimi z koszmarnych warunków życia sąsiadów. Jednak nie wszystko jest takie świetne.

Nie każdy dzisiaj może karmić swoje zwierzęta profesjonalną karmą. Ci, którzy wcześniej kupili karmę, dzięki miesięcznym odliczeniom na rzecz państwa, przeniosą zwierzę na zwykłą karmę. Spadek dochodów ludności jest poważną oznaką upadku przedmiotowego prawa.

Zwierzęta staną się kartą przetargową. Jeśli ktoś przed uchwaleniem ustawy nie przyzna się do winy za to, że jego pupil np. ugryzł przechodnia, żadne prawo nie pomoże. Właściciel będzie nadal odmawiał odpowiedzialności, obwiniając ofiarę za to, co się stało. Ludzie, którzy prowadzą aspołeczny styl życia, po prostu nie będą przestrzegać prawa.

To nie zadziała, żeby coś od nich osiągnąć: nie mają pieniędzy i nikt nie potrzebuje ich zwierząt.

Z uchwalenia ustawy będą mogły skorzystać jedynie kliniki weterynaryjne. Będą mieli przepływ pacjentów, a co za tym idzie stabilne dochody. Ale tylko ci, którzy zważywszy wszystkie za i przeciw, będą mogli pozwolić sobie na pozostawienie zwierzęcia w domu, pójdą tam. Ubodzy emeryci nie będą w stanie utrzymać się na powierzchni. W końcu w każdej osadzie pojawią się sfory bezpańskich psów.Zranieni głodem zaczną atakować ludzi. Koty, papugi, chomiki, szczury, a nawet zwierzęta egzotyczne zostaną wyrzucone na ulicę. A biorąc pod uwagę, że niektórzy miłośnicy egzotyki trzymają dziś w domu drapieżne zwierzęta, sytuacja będzie wymagała zdecydowanych środków.

Rozwiązanie problemu spadnie na barki zwykłych ludzi. Ktoś po prostu będzie strzelał do zwierząt, starając się zapewnić bezpieczeństwo. Ludzie będą się bali wychodzić. Duża liczba zwierząt na ulicach miast i małych miasteczek doprowadzi do wybuchów chorób.

Zatem, Wezwania do rozliczalności przy jednoczesnym wprowadzeniu podatku przerodzą się w szereg nowych problemów. Przymusowa bezduszność nie tylko dorosłych, ale i dzieci stanie się strasznym problemem.

W rzeczywistości ludzie będą zmuszeni wyrzucać bezbronne zwierzęta na ulicę, aby jakoś związać koniec z końcem.

Prawo w innych krajach

Jeśli w naszym kraju wciąż dyskutuje się o próbie wprowadzenia podatków od utrzymania zwierząt, mieszkańcy krajów europejskich już płacą podatki za swoje pupile. Średnio zwierzę kosztuje właściciela 300 euro. Jeśli jednak nie jest to słodki kot lub mały pies, ale powiedzmy pies walczący, ilość analogu jest podwojona. Kraje Unii Europejskiej mają swoje własne standardy. Np. właściciel zwierzęcia w Szwajcarii musi zapłacić 100 euro, w Szwecji - 50 euro. Hiszpanie płacą 15 euro, ale jest wyjątek. Podatek nie jest pobierany od właścicieli zwierząt zabranych ze schroniska, a także psów przewodników.

Holendrzy muszą zapłacić za psa 57 euro... Jeśli w domu jest więcej niż jedno zwierzę, trzeba zapłacić dodatkowo 85 euro za jedno zwierzę. W Niemczech dla wygody prowadzenia księgowości istnieje ogólna baza danych zwierząt. Natychmiast po zakupie małego lub dorosłego zwierzęcia informacja o zakupie jest natychmiast wyświetlana. W Chinach również istnieją dokumenty dotyczące zwierząt. Za granicą pieniądze zebrane od właścicieli zwierząt przeznaczane są na rozwój infrastruktury dla zwierząt. W wielu krajach nie ma takiego zgromadzenia bezpańskich zwierząt. Amerykanie nie płacą podatków: odliczenia spadają na barki producentów pasz przemysłowych i innych produktów dla zwierząt. Ale tutaj musisz nabyć licencję, aby udowodnić własność.

Na Białorusi wprowadzono podatki od zwierząt. Na Ukrainie takiej ustawy nie ma. Jednak kontrola weterynaryjna wymaga oznakowania każdego bezpańskiego psa. Ale jeśli początkowo nie wypracowaliśmy schematu kontrolowania bezpańskich zwierząt, nie ma co mówić o porządku.

W kolejnym odcinku programu „Opinia Osobista” zostanie omówiony podatek od zwierząt domowych w Rosji.

4 komentarze
Zwycięzca 04.07.2020 09:22

Podatek jest niezbędny jako środek walki z nieodpowiedzialnością.

Alyona Wiktor 14.08.2020 11:07

Ogólnie rzecz biorąc, jest to trudne pytanie ... Zaprojektowany na odpowiedzialność właścicieli, za to, że sami przychodzą i rejestrują zwierzę, dobrowolnie płacą podatek. Jest jednak dość duży procent populacji, który ledwo może związać koniec z końcem lub żyć od wypłaty do wypłaty, ale mimo to trzyma zwierzęta, bo jest serce i jest mało prawdopodobne, aby taka część populacji chciała płacić o coś, że uratowali zwierzę, zabrali je z ulicy i wyleczyli... Ciekawe, co pojedzie do domu sprawdzić obecność zwierząt?))

A kiedy zostanie wprowadzony podatek lotniczy?))

Jeśli podatek zostanie wprowadzony, większość kotów i psów wyjdzie na ulicę, więc obrońcy zoo będą mieli pracę.

Moda

Piękno

Dom